sobota, 19 listopada 2016

Jazda konna - sport trudniejszy od pozostałych

Większość moich znajomych uważa, że jeździectwo wcale nie jest sportem. Myślą, że wystarczy wsiąść i jechać. Nic bardziej mylnego.

Jeździec musi zgrać się ze zwierzęciem, a ono ma swój własny sposób myślenia. Nigdy nie możemy przewidzieć, co wydarzy się za 5 sekund, a mimo tego zarówno koń, jak i jeździec muszą sobie zaufać. Wbrew pozorom trudno jest zaufać nieprzewidywalnemu zwierzęciu, ważącemu pół tony, które może w każdej chwili Cię zabić. Jeździectwo wymaga ogromnej odwagi, dlatego dla nas- jeźdźców jest to coś więcej niż sport.

Trzeba nauczyć się pracować z istotą, która nie rozumie poleceń głosowych. Trzeba nauczyć się rozmawiać, nie używając słów. W tym sporcie nie można liczyć tylko na siebie- trzeba mieć na uwadze to, że nie sami pracujemy na to, aby coś osiągnąć. Z koniem porozumiewamy się w sposób niewidoczny dla obserwatorów. Za pomocą łydek, bioder, rąk.

Co po ciężkim upadku? No właśnie, sama nie jeden taki miałam. W moim przypadku skończyło się tylko (lub aż) na urazach kręgosłupa, aczkolwiek niejednokrotnie można spotkać się z połamanymi kończynami, czy nawet śmiercią. Często po kontuzji jeździec ma blokadę i na tym kończy się przygoda z jeździectwem, sama też miałam taki moment w życiu, jednak mi udało się przełamać strach.

Mimo tego, że jeździectwo jest jednym z najbardziej niebezpiecznych sportów to i tak moim zdaniem, jest też jednym z najpiękniejszych.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz